Dnia 12 września 2025 roku, uczniowie z klas: 7a, 8a, 8b i 8c (łącznie 40 osób) oraz 3 opiekunów, wzięło udział w wycieczce finansowanej z przedsięwzięcia “Poznajemy Podlaskie” Podlaskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. Celem naszej wyprawy było poznanie nieznanej nam części naszego województwa oraz zwiedzenie Biebrzańskiego Parku Narodowego.
Pierwszym punktem programu było spotkanie z przewodnikami w Suchowoli, gdzie znajduje się geograficzny środek Europy. Miasto to jest także miejscem urodzenia ks. Jerzego Popiełuszki - kapelana "Solidarności", o którym opowiedziała nam pani przewodnik.
Kolejnym punktem naszej wycieczki było odwiedzenie Izby Regionalnej Ziemi Sztabińskiej im. Romana Gębicza, Częścią Izby Regionalnej jest sala historyczna prezentująca eksponaty związane z Hrabią Karolem Brzostowskim oraz bohaterami walki o niepodległość. W trakcie zwiedzania poznaliśmy również historię obławy augustowskiej w 1945 roku.
Ze Sztabina udaliśmy się do Szuszalewa na pieszą wycieczkę najdłuższą ścieżką edukacyjną po kładkach spacerowych Szuszalewo - Nowy Lipsk w głąb bagien torfowiska niskiego. Podziwialiśmy piękne widoki, chodziliśmy po torfowisku, widzieliśmy rośliny bagienne: rosiczkę, borówkę bagienną, wełniankę pochwowatą, widłaki. Poznaliśmy zwyczaje i cechy bobrów, łosi, oraz dzikiego ptactwa wodno - błotnego. Przewodnicy bardzo ciekawie opowiadali nam też o innych ciekawostkach związanych z doliną Biebrzy oraz Biebrzańskiego Parku Narodowego. W trakcie wędrówki czekała nas również samodzielna przeprawa przez rzekę pływającym pomostem samoobsługowym.
Kolejnym punktem był Krasnybór, gdzie znajduje się sanktuarium - kościół wybudowany na początku XVII wieku jako cerkiew klasztorna bazylianów. Sanktuarium stanowi niezmiernie malowniczą symbiozę elementów bizantyjsko-ruskich, warownych i gotyckich, charakterystycznych obszarowi pogranicza polsko-ruskiego.
Ostatnim punktem wycieczki był najbardziej wyczekiwany przez wszystkich spływ tratwami. Po zjedzonym obiedzie podzieliliśmy się na dwie grupy. Przeszliśmy szybkie szkolenie. Każdy musiał założyć kapok. I ruszyliśmy na spływ.
Spływ tratwą w Biebrzańskim Parku Narodowym okazał się wspaniałą przygodą, niezwykłym doświadczeniem, swoistą szkołą życia. Każdy musiał sam wypracować najlepszą metodę płynięcia tym drewnianym domkiem. Zdecydowanie przydały się takie cechy jak pomysłowość, samodzielność, umiejętność radzenia sobie w niecodziennych sytuacjach, spokój, ale przede wszystkim umiejętność i chęć współpracy całej załogi. Tratwa to bardzo oryginalny środek transportu ułatwiający podglądanie natury, zwierząt, bez ingerencji w ich życie. Porusza się spokojnie, cicho i dostojnie, co bardzo pomaga w obcowaniu z dziką przyrodą.
Wycieczka była bardzo udana! Wróciliśmy zadowoleni i pełni wrażeń.
Opiekunami wycieczki byli: Marta Łukaszuk, Ilona Wasiluk i Marcin Sawczyński.